poniedziałek, 12 czerwca 2017

"Kraj absurdów"

Witaj w kraju
gdzie większość jest na haju,
piękni mówią uroda nie ma znaczenia
większość słów się na drobne rozmienia.
Bogaci krzyczą forsa nie ma znaczenia
a biedni i brzydcy  mają dość pierdolenia,
dziś przyjaciele wbijają szpilę prędzej
a wróg staje się przyjacielem.
Gdy nie wiadomo kto jest kim
ciężko żyję się z tym,
bogaty udaje wielce biednego
a biedny podszywa się pod bogatego.
Często ludność maski zakłada
największa miłość poznaje co to zdrada,
niby policjant a człowieka zabije
a pan sędzia za kradzież w celi gnije.
Witaj w kraju absurdów
w kraju wpadek i brudów,
dokąd idziemy jaki kierunek
tylko cierpliwość to ratunek.
Słowa wsparcia są potrzebne
nie żadne medialne brednie,
nieraz nie wiadomo płakać czy się śmiać
czy inni nadal chcą się znać?
Szara rzeczywistość kurwa mać
do roboty trzeba wstać,
pokazać innym na co nas wstać
czy dobrze czy zle radę trzeba dać.
Od słowa do słowa coś powstaje
każdy dzień nadzieje daje ,
muzyka w sercu gra
każdej nocy i dnia.
Obserwuje co niesie życie
co czuje notuje w zeszycie,
wsparcie innym dać chcę
motywacje na każdy dzień.
Witaj w kraju absurdów
w kraju wpadek i brudów,
dokąd idziemy jaki kierunek
tylko cierpliwość to ratunek.
Znajdz swój życia cel
a poczujesz że tu dobrze jest,
idzie spotkać dobrych ludzi
czasem tylko zawizć się obudzi.
Możesz mieć wszystko
uwierz w siebie tylko,
to podstawa do działania
i parę osób od wspierania.
By miłość i przyjazń były
to napędza daje siły,
Choć to absurdów kraj
to idzie poczuć tu raj,
człowiek tutaj to rzadkość
nadzieja jednak naszą matką.
I mówię Ci żyć tu warto
choć grać trzeba twardo,
dla każdego słońce świeci
każdy kocha swoje śmieci,
na swój sposób ale zawsze
okazuj to bo to  ważne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz