"Zachłanność nie ma granic"

Wciąż od innych chcemy więcej
dając mało a nie więcej,
szybko otwieram swój zeszyt
coś każe mi się spieszyć.
Ludzie ciągle gdzieś gonią
bezsensu czas swój trwonią,
tylko kasa i ich żądze
o życzliwość trudno tak sądzę.
Kiedyś towaru w sklepach brakowało
ale kultury i dobroci nie brakowało,
teraz wszystkiego jest więcej
i ciągle chcemy więcej.
W dupach się poprzewracało
ciągle kurwa nam mało,
materialistów dziś nie brakuje
ale szczęścia nam brakuje.
Zachłanność nie ma granic
za kasę łatwo zabić,
bo wciąż chcę się więcej
gdzieś zgubiło się w tym serce.
Dziś w tym pojebanym świecie
bardzo łatwo zostać śmieciem,
bo większość młodych popsuta przez szmal
sąsiad ma też będę miał.
Dobra fura i komóra
nie łachy tylko dobra skora,
najlepiej 5 tysi na rękę
bogatego chłopca lub panienkę.
Znajomości w gronie elit
nie obchodzą Cie biedni,
zazdrość Ci się włącza
rywalizacja z innymi Cię wykoncza.
Ten ma to ja też
jaki w tym jest sens,
słowo człowiek się nie liczy
bo bez kasy jest się niczym.
Zachłanność nie ma granic
za kasę łatwo zabić,
bo wciąż chce się więcej
gdzieś zgubiło się w tym serce.
Gdzieś się dusze zagubiły
miłość z zachłannością pomyliły,
na to wszystko brak już siły
gdzieś wartości się rozbiły.
Trudno dziś o człowieka
a czas szybko ucieka,
szukaj czegoś w życiu prawdziwego
a zdarzy się coś wyjątkowego.
Stawiaj na miłość prawdziwą
prawdziwa przyjazń też jest siłą.
Nie oceniaj innych
gdy sam nie jesteś bez winy,
patrz na wnętrze serca
to daje więcej szczęścia .
Łap w życiu każdą chwilę
prawda daje wielką siłę,
doceniaj to co masz
dbaj o to każdego dnia,
miłość,przyjazn ,zdrowie to bogactwo
za kasę to wszystko wielkie kłamstwo.