"Nie odwracaj się"

Życie szybko dziś leci
zmieniają się twarze nawet u dzieci,
każdy zarażony jest obojętnością
w tv mówi się że jesteśmy jednością.
Każdy dba o własny tyłek
nic nie stworzy się na siłę,
widzisz obcą twarz i kpisz
w Tobie też skład wad się tli.
Ocenia i z obojętnością patrzysz
uważaj by ktoś Tobie nie wybaczył,
kuzyn nie poznaje kuzyna
niby to taka rodzina.
Jeden na drugiego pluje
słowo rodzina czasem oszukuje,
to nie Klan to wygasło
inny czas zgasił światło.
Stwórz coś dla innych
pomóż trochę tym niewinnym,
nie odwracaj się od ludzi
bo ktoś od Ciebie się odwróci .
Ile razy tak było
że coś w życiu się rozmyło,
miała byc wielka miłośc
a wogóle nic nie było.
Odwróciła się poszła w dal
Ty układasz nowy plan,
zmienic chcesz swój świat
lecz pytasz co to da?
Życie każe szukac odpowiedzi
nie wiadomo co w kim siedzi,
łatwo się odwrócic
trudno potem do tego wrócic.
Łatwo byc na wszystko obojętnym
niż wrażliwym i biednym,
życie to ciągła walka
swój krzyż dzwigamy na barkach.
Stwórz coś dla innych
pomóż trochę tym niewinnym,
nie odwracaj się od ludzi
bo ktoś od Ciebie się odwróci.
Stwórzmy silną grupę pod wezwaniem
usłyszmy człowieka te wołanie,
trudno byc nam człowiekiem
dajemy ból bo to sprawia uciechę.
To jak bumerang wraca
potem mamy moralnego kaca,
piszę wciąż te słowa
by innym je podarowac.
Wezmie ten kto chce
może ktoś odnajdzie sens,
uwierzmy w wspólny cel
nie ma co poddawac się.
Te mury kiedyś runą
razem damy radę z rutyną,
potrzeba tylko wiary więcej
nadziei co wypełnia serce.
Nie odwracaj się na szept
może ktoś woła Cie,
poznaj kogoś dużo lepiej
daj szanse poznac siebie.