czwartek, 3 października 2019

"Senne zmory"

Dopadają kiedyś każdego
czy dobrego czy złego ,
nieraz z krzykiem budzisz się
pot oblewa ciało Twe.
Senne wizje jakieś chore
koszmary które często są horrorem,
kolejny tekst prawdziwy jak życie
w snach widać przeszłości odbicie.
Na kartkach szary pył
kiedyś będzie dowodem że kiedyś ktoś żył,
jeśli kartki te nie spłoną
słowa te będą bronią,
walka między dobrem a złem
pora do życia obudzić się.
Widma przeszłości często śnią się
koszmary to sny złe,
senne zmory nic więcej
jak zombi jedzą Ci serce.
Ktoś widzi własną śmierć
choć żyć jeszcze chcę,
mroczne klimaty jak w horrorach
przeważnie dla nas najgorsza rola.
Ja widzę samotnego chłopca
który po pysku  nieraz dostał,
nietolerowany i wyśmiewany
bardzo często też zastraszany.
Sam na boisku stał
bo kolegów raczej nie miał,
przeszłość co nocą wraca
zostawia czasem mocnego kaca.
Słowa co kiedyś raniły
teraz pełnią funkcje siły,
co nie zabija to wzmacnia
trzeba jakoś się umacniać.
Mieć nadzieje i wiarę
by żyć i dawać radę,
nie dać innym satysfakcji
uparcie  bronić swych akcji,
cenić życie bo to skarb
sennym zmorom powiedzieć pa.
Widma przeszłości często śnią się
koszmary to sny złe,
senne zmory nic więcej
jak zombi jedzą Ci serce.
Czas pomyśleć o przyszłości
nie dać się przeszłości,
skupić się na terażniejszości
nie trzeba należeć do większości.
Tak od słowa do słowa
by niczego nie żałować,
zamknąć drzwi otworzyć nowe
przecież sny też są kolorowe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz