Witaj w świecie gdzie bogactwo dominuje
gdzie biednych jak gorszy sort się traktuje,
ważna szata no i klasa
duże wymogi większa kasa.
Wysokie stanowisko a kultura niższa
biednemu kultura jest bliższa,
z wysoka gada z niska sra
z dyplomem myśli że władzę ma.
Bogaty nie dogada się z robolem
są wyjątki otoczone złotym globem,
lepsza fura to nie wszystko
liczy się z człowiekiem bliskość.
Pieniądz to nabyta rzecz
trzeba znalezć inny życia sens,
uczciwość trudna do znalezienia
są tylko serca z kamienia.
Trwa wojna bogaci kontra biedni
brzydale kontra ludzie piękni,
moda na sukces kręci się
a gdzie człowiek podział się?
Wciąż pierdoli się o lepszych czasach
choć wymarła człowieka rasa,
są tylko roboty podobne do ludzi
może ktoś się obudzi.
Wciąż ustawy które umilają nam życie
dlatego trudno być na szczycie,
byle bogaty pozostał bogatym
biedny niech marzy o byciu bogatym.
Takie życie taki los
ludzie walczą ze sobą wciąż,
człowieka trudno tu znalezć
nikt nie chce być sobą tylko ideałem.
Wciąż za kasą pościg
chcemy dążyć do doskonałości,
zapomnieliśmy co jest w życiu ważne
ciągle pragniemy tego co nieosiągalne.
Trwa wojna bogaci kontra biedni
brzydale kontra ludzie piękni,
moda na sukces kręci się
a gdzie człowiek podział się?
Z rąk do rąk
krąży ten złoty krąg,
materialiści skłonni się o niego bić
pomyśl ile już przelano krwi.
W imię lepszej fury lub telefonu
ktoś zabrał życie komuś,
poskładaj w sercu swój świat
póki serce jeszcze masz.
Zobacz spróbuj czegoś nowego
pokaż że wart jesteś czegoś,
dąż do swych celów
ktoś na pewno zawoła przyjacielu.
Pierdol jakieś głupie układy
pokaż im że dasz radę,
bogactwo nosimy w sercu
to polega na szczęściu.
Zamiast mieć wybieram być
chcę po swojemu żyć,
nie jak maszyna tylko człowiek
puszczę te słowa w obieg.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz