Często zdarzają się pomyłki losu
trudno dziś uniknąc ciosu,
oceniac nam łatwo byc trudniej
wciąż przeklinasz wpadasz w furie.
Podejrzany masz ten wygląd
więc oceniany jesteś szybko,
najwięksi złodzieje są w garniturach
jasna niesprawiedliwośc Cie wkurwia.
Haos pozorów na świecie
kto jest swój a kto śmieciem,
miała byc przyjazn a jest syf
po drugiej stronie nie ma nic.
Wciąż pytania żadnej odpowiedzi
do końca nie wiesz co w kim siedzi,
na pokaz życie to wychodzi
siła pozorów nam szkodzi.
Wszystko ok układa się
obojętnośc dobrze ma się,
pozory mylą zbyt często
przez to w życiu jest ciężko.
Zagubieni w labiryncie myśli
skupieni tak by coś wyśnic,
ktoś z kimś jest dla pozorów
tyle scen ilu jest aktorów.
Przyjazn bywa też w jedną stronę
wszystko w pozorów obronie,
kto bogaty a kto biedny
człowieku wez to jebnij
Zycie to chlonie i oddycha
na koncu i tak zdycha,
nie udawaj i kpij
wlasnym zyciem tylko zyj.
Sama prawda po co falsz
pokaz wreszcie swoja twarz,
wbrew pozorom wstan i walcz
pokaz na co Cie stac.
Wszystko ok uklada sie
obojetnosc dobrze ma sie,
pozory myla zbyt czesto
przez to w zyciu jest ciezko.
We wnetrzu ta sila
by nie byc na tylach,
byc soba nie na pozor
prawda da wlasciwy wzor.
Stawiac kroki choc powoli
nie byc w wyscigu niewoli,
nie boj sie zyc jak chcesz
to co Twoje to bierz.
Pierdol to slowo musze
przeciez masz wolna dusze,
masz rozum i serce
to zagladaj tam czesciej.
W swiecie tym znajdzie siebie
chociaz tlum wokol Ciebie,
nie zyj tylko pozorami
ludzie nie sa tacy sami.
Sztuka to byc czlowiekiem
to jest zlotym lekiem,
w swoim zyciu Ty role grasz
pokaz jaka prawde w sobie masz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz