Dziś się nie dogodzi
w twarzach zanika ten podziw,
raz za wcześnie raz za pózno
bez uczuc jest za pusto.
Za wcześnie by wyznac
za pózno by się przyznac,
tak się to kręci
od życia do śmierci .
Za wcześnie na życie
za pózno byc na szczycie,
na seks jest zawsze pora
nie ma co komentowac.
Między dylematami takie miotanie
między chwilami inne zdanie,
ciągłe myślenie czy to teraz
zanim się namyślisz pora umierac.
Raz pózno za wcześnie
niewiadomo co jest lepsze,
bo ciągle niewłaściwy czas
niepewnośc co żyje w nas.
Chciałeś bardzo się starałeś
jednak za szybko to wyznałeś,
w przyjazni to samo
niejedno wspomnienie Ci zostało.
Dużo myśli i słów
dużo marzeń i snów,
zapamiętaj to co powiem
że ciągle czas nam w głowie.
Powinniśmy byc jak maszyny
miec w sobie przycisk awaryjny,
co pozwala wyczuc moment
by dac siebie jej ,jemu,Tobie.
Ile mniej by cierpień było
jakby się nie przydarzyło
mówią Ci za szybko za wolno
olej to masz swoją wolnośc.
Raz pózno za wcześnie
niewiadomo co jest lepsze,
bo ciągle niewłaściwy czas
niepewnośc co żyje w nas.
Żyje się tylko raz
korzystaj póki jest czas,
pierdol to że niewłaściwy czas
dużo zawirowań w nas.
Za wcześnie na śmierc
za póżno na gest ,
za wcześnie na łzy
za pózno jesteś Ty .
Tekst za pózno napisany
w muzyce nadal zakochany,
nieważna data i godzina
liczy się że się trzymam.
Nie dogodzę tak czy siak
bo powiedziecie niewłaściwy czas,
ja mówię już pas
każdy ma swój czas.
Dużo w sercu i w głowie
pisząc daje innym ogień,
czas konczyc te wyznania
właściwy czas jest zawsze do odkrywania.
Coś mało Was tutaj...
OdpowiedzUsuńTak wiem. Przechodzę kryzys. Przejdzie mi ;)
Usuńto mnie ujęło " ciągłe myślenie czy to teraz
OdpowiedzUsuńzanim się namyślisz pora umierac. "
Właściwy czas do odkrywania ^^. Ale niewłaściwy dla mojej niewyparzonej gęby :p
OdpowiedzUsuńale jedno mnie dziwi.. gdzie można nauczyć się tak swobodnie pisać? to takie lekkie w czytaniu i przyjemne!
UsuńMisza pisze sercem. Pewnie dlatego łatwo go się czyta :)
UsuńPodziel się sercem, mi nie dasz? :( Ale poważnie, ja to tak jakoś skomplikowanie piszę, że często sama siebie nie rozumiem :)
UsuńKiedyś też tak pisałam i nawet mi się to zdarza. Bo ty i ja piszemy bardziej dla siebie. Misza zaś pisze dla wszystkich :)
UsuńJak ktoś jest poukładany w głowie to chyba też tak pisze.. bo u mnie chaos momentami i wielki śmietnik myśli
UsuńU mnie to samo. A tworzę historię, która opiera się na wymiarze Śmietnik. A teraz już wiem skąd mi się ta nazwa wzięła XD. Podświadomość! XD
Usuńzacznij to tłumaczyć na inne języki... to za niedługo nobel... :D
UsuńJak skończe pisać. Jak narazie od baaaardzo długiego czasu mam 4 strony :)
UsuńAle serio świetnie piszesz... ostatnio jak byłam nieco przybita * i czytałam to, nie komentując to dało mi to nieźle do myślenia*. Ups jeden dzień to u mnie jak wieczność, więc nie dziw się hah.
UsuńMoje teksty? A nie Wiewiórki czy Miszy? :)
Usuńnie mów... was jest tu więcej? a ja cały czas myślę, że komentuje jedną osobę! :D:D
Usuńheheh XD. Misza to mój najlepszy przyjaciel - chłopak. Wiewiórka to moja najka. A Mesmera to ja. Ja stworzyłam tego bloga i zaprosiłam inne osoby :). Ostatnio wstawiłam rozdział historii o Marii Dragon, dlatego mnie zastanowiło czemu moje słowa cię poruszyły XD
Usuńoj misz mnie rozwalił...
Usuńale twoje opowiadanie też się bardzo lekko czyta!
same talenty tu.. to nie jest dobry duet, bo to się może skończyć wspólnym płaczem, że cała trójca zbyt bogata :D:D
Talenty wyrobiliśmy w sobie z czasem :). Dziękuję za komplement XD.
UsuńChciałam stworzyć taki blog no i mam :D
A ten blog, taki czarny z opowiadaniem... kogo on jest?
UsuńJaki czarny? XD Chyba mój. Nikt stąd nie ma drugiego bloga. Tamto opowiadanie mam w wordzie, ale druga autorka... cóż jest kreatywność psuła moją, ona za bardzo wzorowała sięna zmierzchu :I
Usuńoj pisz, pisz a potem próbuj szczęścia i wysyłać do wydawnictw!
UsuńDo wydawnictwa wyślę serię Wymiar Śmietnik. Tylko muszę napisać w końcu tą książkę! XD
Usuńa masz już zaplanowany koniec? czy na bieżąco wymyślasz jakieś wątki? ja kiedyś pisałam... nigdy nie umiem skończyć :(
UsuńWszystko mam wymyślone, ale wiele szczegółów pominęłam, więc ciężko mi to spisać XD. A na tym będą się opierać dalsze historie.
Usuńspokojnie: siedź tak długo aż napiszesz :D:D
UsuńNo właśnie nie mam Natchnienia XD
Usuńwidzę że dyskusja ożyła dzięki za komentarze tekstów będzie więcej:)
OdpowiedzUsuńJako romantyczka uważam, że kiedy znajdzie się właściwa osoba, serce intuicyjnie wyczuje też odpowiedni czas na wyznania :)
OdpowiedzUsuńJa też przerzuciłam się na truskawki, cóż mi pozostało...;)
OdpowiedzUsuńNapisz, napisz, chętnie się dowiem.
Pozdrawiam!
W życiu trzeba ryzykować!
OdpowiedzUsuńCzas zawsze będzie dla nas, a jak go użyjemy...
OdpowiedzUsuń