rodzą się i umierają,
zagubione w myśli labiryncie
bójki kto ma byc przy korycie.
Cóż to samo życie
nie zawsze w tym zachwycie,
wers piszę się w zeszycie
marzysz o lepszym bycie,
umiesz Kochac tak nad życie?
Daj coś od siebie
a Ty tylko bierzesz,
spróbuj coś innym podarowac
nie ma co kombinowac,
tak niewiele nam potrzeba
by dotknąc tego nieba.
Żyją od dnia do nocy
to życie otwórz oczy,
zagubione duszę w świecie
kto jest człowiekiem a kto śmieciem?
Tak niewiele tu znaczę
tak niewiele tu zobaczę,
świat ludzkich nowości postępów
przybywa żołnierzy ich zastępów .
Przybywa dziwek na jedną noc
wszystko to fałsze są,
a gdzie miłośc na wiecznośc
gdy patrzysz na zewnętrzne piękno?
Wielkie imprezy modelów i modelek
nie masz szans byc ich przyjacielem,
wymogi jak u komputera
nie patrz w tył patrz teraz.
Ten niepasuje a ta też
niebo leje się od łez,
świat zajęty łez deszczem
cierpienie też ma swą przestrzen.
Żyją od dnia do nocy
to życie otwórz oczy,
zagubione dusze w świecie
kto jest człowiekiem a kto śmieciem?
Na krzywy ryj nie spojrzą
nic w Tobie nie dojrzą ,
taki mają już świat
och ach co to nie ja.
Na ziemie wali deszcz
i jest w tym sens ,
to ma zmusic Cie do myślenia
że dajesz powód do cierpienia.
Można mówic lepiej będzie
to nadzieja na szczęście,
kto kocha kto lubi
więcej chyba się zadumi.
Zagubieni w siebie zapatrzeni
trzeba coś dac by się zmienic,
dawne idee już się zagubiły
drogi swoje już pomyliły.
Kiedyś się to zmieni
wywyższeni będą poniżeni,
deszcz łez kiedyś ustanie
słońce wyjdzie na zawołanie.
A ja nie wierzę, że to się zmieni. Obejrzałam fragment pewnego filmu (tytułu nie pamiętam). To była przyszłość za 500 lat. Wyobraź sobie, że byli tam sami idioci, dosłownie. Mózgu nie za bardzo używali. Na ulicach walały się śmieci. Domy były ruinami. Wszystko działało komputerowo, a ludzie zatracili wyobraźnię. Dostrzegłam w tym naszą przyszłość.
OdpowiedzUsuńwiesz ten optymizm Twój siostrzyczko mnie powala heh:)
OdpowiedzUsuńXD
UsuńTylko nieliczni mają odwagę, by dostrzec błędy, a co dopiero zmienić postawę. Taka jest smutna prawda.
OdpowiedzUsuńsmutna to jest nasza przyszłość :)
UsuńTaaa... zwłaszcza za 30 lat xD
UsuńA coś nas czeka za 30 lat? XD
UsuńNo bo widzisz... ostatnio doszłam do wniosku, że socjologia nie daje żadnych perspektyw (rychło wczas), a z dziennikarstwem się raczej trudno przebić, więc muszę spróbować zająć się pisaniem chociaż trochę poważniej. W wakacje zapiszę się na warsztaty literackie, żeby nauczyć się pisać strawniej dla szerszego grona. Zawsze to jakieś wyjście awaryjne.
UsuńNo więc właśnie... tentego: w wyobraźni zobaczyłam siebie za 30 lat jako Karlę Dziwiec - niespełnioną, zgorzkniałą prawie-pisarkę :P
Nie będziesz taka jak ona :D. Ty lepiej piszesz :3.
UsuńJa ci wymyślę fajny zawód. A może introligator? Zobacz :D. Fajna fucha, sporo z tego kasy, tylko że ja wybrałam inny zawód :)
Niewiele lepiej niestety :P
UsuńSkąd Ci przyszło do głowy, że nadaję się do tego zwodu? :D
A bo ja wiem. Ja kocham książki, a introligator się tym zajmuje. Pomyślałam, że przypadnie ci to do gustu. Choć nie pomyślałam jak to dokładnie wygląda XD. Ale to ciekawe zajęcie :)
UsuńZawód fajny, ale wymaga sporo sprawności manualnej, a ja ledwo piszę. Chyba jednak zostanę przy swoim planie :)
UsuńA racja, na to nie wpadłam XD. Twój plan jest dobry, to ja się czegoś doszukuje XD
UsuńCzy dobry zobaczymy po efektach, w każdym razie warto spróbować :D
UsuńOczywiście, że warto :D
UsuńKojarzy się trochę z rapem... Ale mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCzy deszcz łez ustanie? Chciałabym, aby tak było...
Bo to rap XD
UsuńKażdy by chciał, ale nie zawsze jest po naszej myśli.
Hah, nie słucham więc nie mogłam być pewna xD
UsuńCzasem mam wrażenie, że zbyt długo coś nie idzie po mojej myśli :/
Sama nie słucham, ja to po prostu wiem XD
UsuńChyba taki okres, bo jak patrze na blogi to u większości tak jest :)
Wyższe idee już się spełniają i na nas czekają. Kiedy zaczniemy odróżniać życzenia od pragnień będziemy mieli szansę chwycić spełniające się idee :)
OdpowiedzUsuńco za mądre komentarze nonono:)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńA jak nazywają się zagubione dusze, które są wiecznie radosne?
OdpowiedzUsuńoptymiści:)
OdpowiedzUsuńJakie piękne, optymistyczne zakończenie. Czuję się czasami niepoprawnie, ale myślę, że po pierwsze- tak nie będzie, a po drugie- nie musi wcale być. Wartość życia i nas samych jest właśnie w nas. We mnie, w bloggerach i w niesamowitym autorze tekstu : )
OdpowiedzUsuńJa nie mam takiego optymizmu jak Misza :)
Usuń